
Niepełnosprawność, a życie seksualne
Powszechna wiedza na temat seksualności i potrzeb dotyczących bliskości osób niepełnosprawnych jest niestety wciąż dość marna. Ludzie bardzo często są zdziwieni samym faktem, że osoby z niepełnosprawnościami mają takie same potrzeby jak ludzie w pełni sprawni. Jeszcze większym zaskoczeniem bywa fakt, że ograniczenia fizyczne wynikające z niepełnosprawności zmuszają do szukania alternatywnych form zaspokajania potrzeb. Świetnie pokazuje to film oparty na prawdziwiej historii – “Nietykalni”, gdzie sparaliżowany mężczyzna odczuwał seksualną przyjemność, dzięki masażowi płatków usznych. To była jego droga do seksualnego spełnienia. Zatem niepełnosprawność fizyczna czy intelektualna nie przekreśla szans na satysfakcjonujące życie seksualne.
Niepełnosprawni uprawiają seks
W Polsce żyje ok. 5,5 mln osób niepełnosprawnych, co stanowi ok. 14% społeczeństwa. To bardzo duża liczba, i tym samym dość powszechne zjawisko, ale wciąż nieoswojone. Ci wszyscy ludzie nie wyparli ze swojej świadomości potrzeb seksualnych, tylko dlatego, że nie są w pełni sprawni fizycznie lub intelektualnie. Jednak w społeczeństwie pozostaje to wciąż temat tabu. A tymczasem sprawy mają się całkiem nieźle. Według badania prof. Zbigniewa Izdebskiego, dotyczącego seksualności osób niepełnosprawnych wynika, że aż 25% badanych bardzo chwali sobie swoje życie seksualne, a 38% ocenia je dobrze. Zaskakującą informacją płynącą z badania jest fakt, że co piąty klient prostytutki w Polsce jest osobą niepełnosprawną. Holandia, mając świadomość potrzeb seksualnych tej grupy społecznej stworzyła instytucję świadczącą usługi seksualne dla osób niepełnosprawnych. Koszty pokrywane są z ubezpieczenia społecznego. Takie działanie, choć wielu może dziwić, pomaga w zmianie podejścia do tematu seksualności osób z niepełnosprawnościami oraz nauce, tak ważnej w dzisiejszych czasach akceptacji.
Akceptacja receptą na sukces
Osoby niepełnosprawne, podobnie jak ludzie zdrowi, mają potrzebę budowania więzi z drugim człowiekiem oraz dawania i otrzymywania miłości. Potrzeba bycia w związku nie jest niczym nadzwyczajnym. Tylko tutaj sytuacja jest bardziej złożona. Do powodzenia tej misja konieczna jest akceptacja i zaufanie. Partner musi zaakceptować odmienność drugiej strony. A osoba niepełnosprawna musi zaakceptować siebie w tej relacji – swoje ograniczenia, wygląd, potrzeby, cielesność i zależność od drugiego człowieka. Jeśli obie strony będą świadome i otwarte na siebie oraz wzajemną bliskość, nic nie stoi na przeszkodzie do udanego życia seksualnego. I tutaj należy pamiętać, że nie ma jednego schematu – każdy doświadcza bliskości na swój sposób. W związku z osobom niepełnosprawną należy znaleźć wspólną receptę na osiągnięcie satysfakcji z życia intymnego. I tak, jak w każdym związku, szukać, eksperymentować, bawić się seksem i przede wszystkim rozmawiać. A z tym ostatnim niestety też mamy problem. Wielowiekowe przekonanie, że o seksie się nie mówi, nie powinno znaleźć miejsca – szczególnie w relacjach osób niepełnosprawnych. Tutaj rozmowa to niezbędny element.
Oswoić seksualność
Aby osoby niepełnosprawne mogły cieszyć się seksualnością i bliskością, niezbędne jest oswojenie tego tematu. Szczególnie w przypadku osób niepełnosprawnych intelektualnie. Tutaj niestety powstaje duża bariera komunikacyjna już w samej rodzinie. Rodzice często nie wiedzą, jak, a nawet czy w ogóle rozmawiać z dzieckiem niepełnosprawnym intelektualnie o seksualności. Dla rodziców niepełnosprawne dziecko zawsze pozostanie dzieckiem bez względu na to czy ma 5 lat czy 35. A przecież dziecko jest “aseksualne”, więc rodzice często swoim dorosłym, niepełnosprawnym dzieciom podświadomie odbierają seksualną tożsamość. To dla nich wciąż wstydliwy i trudny temat. A nie powinno tak być. Jeśli dziecko przyjdzie i zakomunikuje, że zakochało się w kimś, nie należy tego ignorować i wypierać, a wytłumaczyć z czym wiąże się ten stan i okazać pełne wsparcie. Pomoc w odkrywaniu seksualności niepełnosprawnej intelektualnie osoby nie jest łatwa, dlatego czasem potrzebna jest pomoc specjalisty – psychologa lub seksuologa. Bez zrozumienia swojego ciała, procesów w nich zachodzących i emocji z tym związanych ciężko jest normalnie funkcjonować. Dzieci – zdrowe i niepełnosprawne – mają prawo do odkrywania siebie i swojej cielesności. Tutaj potrzebna jest rzetelna edukacja seksualna i oswajanie tego tematu przy wsparciu rodziców i szkoły. To zdecydowanie lepsza droga, niż odkrywanie zakamarków seksualności w Internecie, czy słuchając rówieśników, którzy również nie posiadają rzetelnej wiedzy w tym temacie. Mamy tutaj jeszcze sporo do zrobienia – odkryć nieznane i oswoić.
Related Posts
Telewizja TOYA
O tym jak wygląda sesja psychologiczna/ terapeutyczna online, opowiadała między...
Z czym mogę się zgłosić do seksuologa-psychologa?
Nie od dziś wiadomo, że odpowiednia terapia może istotnie odmienić życie. Ta z...