Samoakceptacja – dlaczego tak wielu z nas ma z nią problem?
Mówi się, że łatwiej jest nam kochać innych niż siebie. Poczucie własnej wartości wiąże się nie tylko z pewnością siebie czy ułatwionymi kontaktami z innymi ludźmi. Brak samoakceptacji może w dłuższej perspektywie doprowadzić do wystąpienia poważnych zaburzeń psychicznych. Dlaczego kochanie samych siebie jest tak trudne? W jaki sposób można zaakceptować siebie i zbudować dobrą relację z samym sobą? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w treści niniejszego wpisu.
Na czym polega samoakceptacja?
Stworzona przez American Psychological Association (APA) definicja samoakceptacji uznaje, że jest to obiektywne poczucie lub uznanie własnych talentów, kompetencji i osiągnięć przy jednoczesnym dostrzeganiu i rozumieniu indywidualnych ograniczeń. Samoakceptacja stanowi jeden z podstawowych elementów zdrowia psychicznego. Wynika to z faktu, że bez akceptacji samego siebie trudno o długofalową satysfakcję z życia i odczuwanie pełnego spełnienia. Bardzo często to właśnie emocje determinują jakość naszego życia.
Negatywny stosunek do samego siebie utrudnia prawidłowe funkcjonowanie na co dzień. Brak samoakceptacji objawia się nie tylko niższym samopoczuciem czy pojawianiem się lęków. Często obecność tego stanu determinuje też problemy z komunikacją. Osoby nieakceptujące siebie są dużo częściej narażone na postawę pozbawioną asertywności, deficyty zaangażowania i uwagi. Bywa, że brak samoakceptacji prowadzi do wystąpienia depresji lub fobii społecznej. Tego rodzaju problemy często wymagają rozpoczęcia psychoterapii.
Dlaczego nie akceptujemy siebie?
Przyczyn niskiego poczucia własnej wartości może być wiele. Samoakceptacja często kształtuje się we wczesnym dzieciństwie, co z kolei wpływa na jej późniejszy rozwój (lub też nie) w wieku nastoletnim i dorosłym. Niskie poczucie wartości może być powiązane ze środowiskiem rodzinnym, w którym:
- dziecko musi szybko dorosnąć – w przypadku rozwodu rodziców lub dysfunkcyjnego zachowania jednego z nich,
- dziecko „musi być idealne” – wygórowane oczekiwania rodziców mogą pogłębić stres i napięcie związane z koniecznością ich spełnienia
- dziecko jest adresatem gniewu rodziców – ataki złości na dziecko, przemoc fizyczna czy słowna mogą nieść za sobą poważne konsekwencje
- dziecko jest narażone na sprzeczne komunikaty – dezinformacja może w dłuższej perspektywie prowadzić do wystąpienia niepewności, lęku i zaniżonej samooceny.
Nie bez znaczenia dla samoakceptacji jest też relacja z otoczeniem. W miejscu, w którym dziecko jest często narażone na krytykę czy agresję trudne jest budowanie zdrowej samooceny. Jak podają psychologowie, brak akceptacji samego siebie często wynika z poczucia winy za rzeczy, na które nie ma się wpływu. Fałszywe przekonania, które się nosi często na długo zostają w świadomości. W takim przypadku terapia jest trudna, ale jak najbardziej możliwa.
Jak można pracować nad samooceną?
Należy mieć na względzie, że samoakceptacja nie przyjdzie z dnia na dzień. Proces pracy nad własną samooceną jest długi, a czas jego trwania jest uzależniony od indywidualnych predyspozycji każdego człowieka. Proces wzmacniania samooceny można rozpocząć od następujących aspektów:
- Odcięcie się od toksycznych relacji i substancji – aby pokochać siebie należy pozbyć się bodźców o szkodliwym charakterze. Dotyczy to zarówno toksycznych bliskich, jak i niezdrowych nawyków, które pogarszają jakość ludzkiego życia. Rezygnując ze szkodliwych bodźców można dużo szybciej uzyskać spokój w sferze psychicznej i fizycznej. Choć samo pozbycie się ich nie przyniesie od razu pełnego efektu, z pewnością pomoże podjąć następne kroki.
- Spojrzenie na siebie obiektywnym okiem – ludzie często postrzegają się przez pryzmat swoich lęków i mylnych przekonań. Warto więc obiektywnie spojrzeć na siebie, traktując swoje wady i zalety nie jako negatywy i pozytywy, ale po prostu jako cechy. Na tym etapie warto też przemyśleć kwestię obwiniania się za rzeczy, na które nie ma się wpływu lub minione sytuacje. Żeby ruszyć do przodu, koniecznym jest rozliczenie się ze swoją przeszłością.
- Stworzenie nowych wzorców emocji i zachowań – samoakceptacja to szacunek do samego siebie. W tym celu warto poświęcić więcej czasu na swoje pasje, a także zadbać o siebie. Może to być zarówno jazda na rowerze, relaks z książką czy joga. Wszystko to, co sprawia przyjemność, będzie w tym kontekście dobrym pomysłem. Dbanie o siebie powinno być regularne.
Co jeszcze można zrobić dla samoakceptacji?
Samodzielne wypracowanie akceptacji do własnej osoby często bywa skomplikowanym zadaniem. W tym celu można więc skorzystać z pomocy psychologa. W trakcie terapii specjalista pomoże ustalić przyczyny braku akceptacji. Proponuje również możliwe sposoby na zwiększenie miłości do samego siebie.
Praca nad samoakceptacją jest też dużo milsza w otoczeniu życzliwych ludzi. Warto więc podzielić się tym faktem z bliskimi, którym się ufa. Wsparcie ze strony rodziny i przyjaciół sprawi, że proces będzie przebiegał dużo przyjemniej.
Related Posts
Rozwód i rozpad rodziny – jak oswoić dziecko z sytuacją?
Rozwód to szczególne wydarzenie dla całej rodziny. Trudne emocje odczuwają nie...
Czerwiec miesiącem wsparcia osób LGBT
Dlaczego czerwiec dla LGBT? Wybór czerwca na celebrację, spotkania i gromadne...